Australijscy górnicy grafitu rozpoczynają „tryb zimowy”, gdy transformacja przemysłu litowego zaczyna boleć

10 września komunikat Australijskiej Giełdy Papierów Wartościowych przyniósł chłodny wiatr na rynek grafitu.Syrah Resources (ASX:SYR) oświadczyła, że ​​planuje podjąć „natychmiastowe działania”, aby zaradzić nagłemu spadkowi cen grafitu, przy czym ceny grafitu mogą jeszcze w tym roku spaść.

Do tej pory notowane na australijskiej giełdzie spółki grafitowe musiały wchodzić w „tryb zimowy” ze względu na zmiany w otoczeniu gospodarczym: ograniczenie produkcji, wycofywanie zapasów i cięcie kosztów.

 

W zeszłym roku finansowym Syrah poniosła straty.Jednak otoczenie rynkowe ponownie się pogorszyło, co zmusiło spółkę do znacznego ograniczenia produkcji grafitu w kopalni Balama w Mozambiku w czwartym kwartale 2019 roku, z pierwotnych 15 000 ton miesięcznie do około 5 000 ton.

W śródrocznym rocznym sprawozdaniu finansowym opublikowanym pod koniec tygodnia firma obniży także wartość księgową swoich projektów o 60–70 mln dolarów i „natychmiast dokona przeglądu dalszych redukcji kosztów strukturalnych dla Balamy i całej firmy”.

Syrah dokonała przeglądu swojego planu operacyjnego na 2020 rok i wyraziła chęć ograniczenia wydatków, więc nie ma gwarancji, że to ograniczenie produkcji będzie ostatnie.

Grafit może być stosowany jako materiał na anody w bateriach litowo-jonowych w smartfonach, notebookach, pojazdach elektrycznych i innych urządzeniach elektronicznych, a także jest stosowany w sieciowych urządzeniach magazynujących energię.

Wysokie ceny grafitu zachęciły kapitał do napływu nowych projektów poza Chinami.W ciągu ostatnich kilku lat rosnący popyt spowodował gwałtowny wzrost cen grafitu i otworzył dla australijskich firm kilka krajowych i międzynarodowych projektów.

(1) Syrah Resources rozpoczęło produkcję komercyjną w kopalni grafitu Balama w Mozambiku w styczniu 2019 r., pokonując pięciotygodniową przerwę w dostawie prądu spowodowaną problemami pożarowymi i dostarczając 33 000 ton grafitu grubego i drobnego w kwartale grudniowym.

(2) Firma Grapex Mining z siedzibą w Perth otrzymała w zeszłym roku pożyczkę w wysokości 85 milionów dolarów (121 milionów dolarów australijskich) od Castlelake na realizację projektu grafitowego Chilalo w Tanzanii.

(3) Firma Mineral Resources nawiązała współpracę z Grupą Hazer w celu utworzenia zakładu produkcyjnego grafitu syntetycznego w Kwinana w Australii Zachodniej.

Mimo to Chiny pozostaną głównym krajem produkcji grafitu.Ponieważ produkcja grafitu sferycznego jest kosztowna przy użyciu mocnych kwasów i innych odczynników, komercyjna produkcja grafitu ogranicza się do Chin.Niektóre firmy spoza Chin próbują opracować nowy łańcuch dostaw grafitu sferycznego, który mógłby przyjąć podejście bardziej przyjazne dla środowiska, ale nie zostało udowodnione, że produkcja komercyjna jest konkurencyjna w stosunku do Chin.

Z najnowszego komunikatu wynika, że ​​Syrah najwyraźniej całkowicie źle ocenił trend na rynku grafitu.

Studium wykonalności opublikowane przez Syrah w 2015 roku zakłada, że ​​cena grafitu w okresie eksploatacji kopalni wynosi średnio 1000 dolarów za tonę.W tym studium wykonalności firma zacytowała zewnętrzne badanie cen, z którego wynika, że ​​grafit może kosztować od 1000 do 1600 dolarów za tonę w latach 2015–2019.

Jeszcze w styczniu tego roku Syrah powiedziała inwestorom, że w pierwszych miesiącach 2019 roku ceny grafitu będą wynosić od 500 do 600 dolarów za tonę, dodając, że ceny „rosną”.

Syrah powiedziała, że ​​ceny grafitu wynoszą średnio 400 dolarów za tonę od 30 czerwca, co oznacza spadek w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami (457 dolarów za tonę) i cenami z pierwszych kilku miesięcy 2019 roku (469 dolarów za tonę).

Jednostkowe koszty produkcji Syrah w Balama (z wyłączeniem kosztów dodatkowych, takich jak fracht i zarządzanie) wyniosły 567 dolarów za tonę w pierwszej połowie roku, co oznacza, że ​​różnica między obecnymi cenami a kosztami produkcji wynosi ponad 100 dolarów za tonę.

Niedawno kilka chińskich spółek notowanych na giełdzie działających w branży akumulatorów litowych opublikowało swoje raporty dotyczące wyników za pierwszą połowę 2019 r.Według statystyk spośród 81 spółek zysk netto 45 spółek spadł rok do roku.Spośród 17 spółek zajmujących się surowcami wydobywczymi jedynie 3 osiągnęły wzrost zysku netto rok do roku, 14 spółek zysk netto spadł rok do roku, a spadek wyniósł ponad 15%.Wśród nich zysk netto Shengyu Mining spadł o 8390,00%.

Na rynku downstream nowej energetyki popyt na akumulatory do pojazdów elektrycznych jest słaby.Wiele firm samochodowych dotkniętych dotacją do pojazdów o nowej energii obniżyło w drugiej połowie roku zamówienia na akumulatory.

Niektórzy analitycy rynku zwracali uwagę, że przy wzmożonej konkurencji rynkowej i przyspieszonej integracji łańcucha branżowego szacuje się, że do 2020 roku w Chinach będzie działało zaledwie 20–30 producentów akumulatorów, a ponad 80% przedsiębiorstw będzie narażonych na ryzyko bycia wyłączony.
Żegnając się z szybkim wzrostem, powoli otwiera się kurtyna wkraczania przemysłu litowo-jonowego w erę akcji, a branża również cierpi.Jednak rynek będzie stopniowo powracał do dojrzałości lub stagnacji i przyjdzie czas na weryfikację.


Czas publikacji: 18 września 2019 r
Czat online WhatsApp!